W czasach przed pandemią mieliśmy stand-upy, a teraz mamy sit downy – żartują programiści, wspominając codzienne kilkuminutowe spotkania w biurze, w gronie zespołu scrumowego, podczas których rozmawia się na tematy związane z projektem. Dzisiaj ta formuła często ma charakter online, a członkowie teamu odbywają wideorozmowy, pracując w domowym zaciszu lub w innych miejscach. Ale czy jest to tak samo efektywne? Czy pracodawcy na pewno są przygotowani na wyzwania, jakie niesie za sobą e-mobilność i praca w rozproszonych zespołach?
Praca zdalna na naszych oczach przechodzi prawdziwą transformację. W ciągu zaledwie kilkunastu miesięcy z luksusowego benefitu stała się powszechną praktyką biznesową. Chociaż nie każdą pracę da się efektywnie wykonywać z domu, branża IT jest idealnym przykładem, że dzięki zdobyczom technologii obowiązki służbowe można realizować z dowolnego miejsca. Pozwala na to charakter pracy m.in. deweloperów, programistów, testerów oprogramowania czy architektów systemów informatycznych.
Praca zdalna w IT – kiedy to się zaczęło?
Praca zdalna to kierunek nadany jeszcze wiele lat przed wybuchem pandemii koronawirusa, jednak to globalna epidemia jest odpowiedzialna za błyskawiczną zmianę trendów. Dla niektórych organizacji było to tylko „przyspieszenie nieuniknionego”. Inne natomiast zostały postawione w trudnej sytuacji, ponieważ nie były na taki krok przygotowane. Z raportu „IT Workplace of tomorrow” wynika, że przed wybuchem pandemii:
• 67,5% specjalistów IT pracowało stacjonarnie,
• 29,5% ankietowanych pracowało w modelu hybrydowym,
• jedynie 3% specjalistów IT pracowało zdalnie, bez konieczności wizyt w biurze.
Po wybuchu pandemii aż 63% respondentów zaczęło pracować zdalnie, a obecnie aż 61% przedstawicieli sektora IT pracuje zdalnie z dowolnego miejsca przez 5 dni w tygodniu.
Jeszcze zanim koronawirus owładnął świat, praca zdalna w sektorze technologicznym była bardziej popularna niż w innych branżach, jednak w większości przypadków specjaliści mogli pracować z domu jedynie przez 1 lub 2 dni w tygodniu.
Korzyści dla pracowników i pracodawców
Oszczędność czasu traconego na dojazdy czy przygotowanie się do wyjścia w przypadku pracy biurowej – to główna korzyść pracy zdalnej wskazywana przez 76% specjalistów IT uczestniczących w badaniu Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej. Prawie 60% respondentów docenia także oszczędność pieniędzy (koszty dojazdów i wyżywienia), a dla ponad 43% ważna jest elastyczność czasu pracy typowa dla home office. Dzięki temu łatwiej pogodzić obowiązki osobiste i zawodowe. Wśród korzyści wymieniono także brak kontroli ze strony pracodawców, zwiększenie kompetencji cyfrowych, lepsze skupienie i sprawniejsze wykonywanie zadań, większą satysfakcję i motywację.
Praca zdalna wiąże się z korzyściami nie tylko dla pracowników, ale również dla pracodawców. Prawie 72 % przedsiębiorców jako zaletę wskazuje niższe koszty utrzymania biura. Pracodawcy cenią także mniejszą liczbę zwolnień lekarskich i opiekuńczych, mniejszą liczbę urlopów, elastyczność pracowników, większy komfort pracowników i większą dyspozycyjność.
Będąc fizycznie razem w biurze, łatwej wytworzyć atmosferę współpracy. Jest to szybsze i bardziej naturalne. W przypadku pracy zdalnej o takie kwestie trzeba mocniej dbać, monitorować je i promować. Kluczowe będą wspólne cele i wartości. To zagwarantuje nam spójność – niezależnie od pracy zdalnej, hybrydowej czy stacjonarnej. Warto pamiętać także, jak istotne jest bycie koherentnym we wszelkich działaniach zarządczych i liderskich. Obszar, który niekiedy kuleje, to jasne ścieżki komunikacji, czyli dobór kanałów do konkretnych działań. Wykorzystywane narzędzia – czy to Slack, e-mail czy intranet, jak np. Confluence – powinny spełniać określone funkcje, a każdy członek organizacji wiedzieć, czego może oczekiwać i co gdzie znaleźć. Z własnych doświadczeń po ponad 2 latach pracy w środowisku Remote First, jaki mamy w SolveQ, nauczyłem się, że lepiej, by komunikacja odbywała się na bieżąco i uwzględniała wszystkie istotne kwestie, niż żeby było jej za mało. Interakcja fizyczna zachodząca podczas pracy blisko siebie leży w naszej ludzkiej i biologicznej naturze istoty stadnej. Podczas pracy zdalnej interakcje będą płytsze. Co wcale nie zwalnia, szczególnie liderów, z robienia wszystkiego, żeby relacje budować i zacieśniać - podkreśla dr Robert Nowak, Head of People w SolveQ