mBank od momentu powstania budował swój model działania w oparciu o produkty softwarowe i z czasem rozwinął wewnętrzny zespół IT do stanu autonomicznej organizacji, która działa na zasadzie wewnętrznego software house’u. Skala jego działania jest ogromna: z produktów online’owych mBanku korzysta 4,5 mln klientów, a z samej aplikacji mobilnej – 2,7 mln z nich. Nad rozwojem zaplecza softwarego mBanku pracuje ponad 100 pracowników i pracownic IT w ramach stu zespołów developerskich.
O kulisach pracy, roli developera i developerki .NET w mBanku oraz o tym, jaką zespół wypracował sobie kulturę organizacyjną, opowiadają liderzy zespołów w trakcie półgodzinnej rozmowy z Edytą Kowal. Kim są nasi rozmówcy?
Tadeusz Rzeźniczak – IT manager. W mBanku współpracuje zarówno ze swoim zespołem, jak i w organizacji w ramach szerszych inicjatyw. Specjalizuje się szczególnie w metodykach działania, a na poziomie produktowym skupia się na obszarze detalicznym. Znajduje przyjemność w rozwiązywaniu problemów i analizowaniu wpływu poszczególnych elementów na całość procesu. Przez ponad 20 lat pracy w mBanku udaje mu się cały czas nadążać za szybko zmieniającą się technologią i trendami w IT.
Łukasz Wilczyński – senior manager ds. wsparcia transformacji technologicznej. W branży IT od 1998 roku. Doświadczenie nabywał w wielu rolach: developera, architekta, lidera i menadżera. W mBanku kieruje zespołami odpowiedzialnymi za całe środowisko pracy developerów. Odpowiada za portfolio produktów i usług wewnętrznych, komponentów architektury, narzędzi i platform kierowanych do klientów wewnętrznych, czyli zespołów deweloperskich. Na co dzień stwarza warunki do efektywnego działania dla najlepszych fachowców w branży. Fan empiryzmu, miar i ciągłego uczenia się. Praktyk podejścia zwinnego i zwolennik szybkich pętli informacji zwrotnej. Zdecydowanie bardziej wierzy w ludzi niż w procesy.
Highlighty
- Co konkretnie dla naszych rozmówców jest najważniejsze w roli programisty_tki .NET? [3:48]
- Jakich pytań kandydat_tka może się spodziewać podczas rozmowy rekrutacyjnej w mBanku? [5:36]
- Jakie pytania padają najczęściej podczas rozmów rekrutacyjnych w mBanku? [7: 55]
- W czym nasi rozmówcy jako managerowie czują największe wyzwanie dla siebie? Jakie zadania i wyzwania sprawiają największą trudność ludziom w ich zespołach? [9:27]
- Czy Łukasz i Tadek czują czasami presję, że głównym celem ich pracy jest współtworzenie produktu, z którego będzie chciało codziennie korzystać 2,7 mln użytkowników i użytkowniczek? [10:46]
- Czy w strukturze organizacyjnej mBanku specjaliści odpowiedzialni za działania biznesowe uwzględniają perspektywę zespołów z obszaru IT i wdrażają sugestie zmian? [12:09]
- Inicjatywa oddolna: co się dzieje z pomysłami produktowymi w zespołach developerskich? [12:44]
- Swoboda eksperymentowania i działania: czy w „sztywnym banku” jest miejsce na prawdziwy Agile? [14:40]
- Jak wygląda wdrożenie nowych pracowników? Czy jest online czy offline? [17:20]
- mBank jako organizacja jest w przededniu przejścia do własnej chmury. To duży projekt, więc co dokładnie oznacza dla zespołu IT? Jakie zadania przed nim stoją? [20:16]
Warte posłuchania
- Domena software developmentu jest bardzo szeroka i nie ma ludzi, którzy wiedzą wszystko. Momentem kluczowym jest właśnie reagowanie na nieznane i zderzenie się z tym, czego się nie wie. Tak naprawdę to poziom otwartości na zmiany lub nieznane jest wartościową cechą w kulturze mBanku.
- Home office - czy pion IT pracuje się zdalnie? Tak, natomiast spotyka się raz na 2 tygodnie w biurze w konkretnym celu. Jakim? Wyjaśnia Tadeusz.
- Bardzo dużo wysiłku i energii Łukasz i Tadeusz wkładają w to, żeby zminimalizować problemy komunikacyjne w duchu transparentności działań. Ta wymiana wiedzy konsumuje czas i zasoby, ale jest niezbędna, żeby nie rozwiązywać problemów, które już zostały rozwiązane lub nie wymyślać koła na nowo.
- Ambicja, która towarzyszy zespołom (zwłaszcza skupionych na frontendzie) wiąże się ze skalą działań mBanku. Jednocześnie dobrze zrobiony backend determinuje to, czy ten frontend ma pole do popisu.
- Banki nie są zwykłą organizacją – podlegają regulacjom zewnętrznych podmiotów i wymaganiom bezpieczeństwa i to zespoły IT muszą respektować. Jednocześnie stack technology jest tak bogaty, że w zasadzie każda technologia, która jest dostępna na rynku, jest wykorzystywana w produktach mBanku.
- Onboarding w zespole jest nastawiony na jak najprostszy proces – tak, aby bariera wejścia była jak najniższa i bazująca na tym, co nowo zatrudnione osoby już znają w swoich doświadczeniach zawodowych.